Site icon Jak wytrenować psa

Marker braku nagrody(straty)

Czyli jak powiedzieć psu NIE.

Po co mi marker straty?

Czym jest marker braku nagrody nazywany też markerem straty? To jeden z ważniejszych sygnałów jakie, co ważne świadomie, możesz wysłać psu. Najkrócej mówiąc jest to nie karząca, nie nacechowana emocjami komenda „nie”. Tak jak uczymy kogoś, czegokolwiek w przyjazny sposób. Zamiast krzyczeć i wymachiwać rękoma to spokojnie mówimy coś w stylu: „Tak tego nie rób, spróbuj inaczej”. Oczywiście z psem nie ma co w takich momentach mówić pełnymi zdaniami, dlatego wprowadź, krótki komunikat. Żeby taki komunikat był w pełni zrozumiały musisz poświęcić chwilę czasu. Gdy nauczysz psa, że próba wykonania przez niego jakiejś czynności nie podoba ci się i nie będzie nagrodzona będziesz miał kolejny skuteczny sposób komunikacji z psem.

Jakich słów użyć by pies wiedział, że coś mi się nie podoba?

Zacznij od wyboru komendy. Ważne by słowo jakim chcesz się posłużyć nie było podobne do innej komendy i nie było zbyt często używane w życiu codziennym. U mnie jest to „ee-ee”.

Jak nauczyć psa by czegoś nie robił?

Gdy już masz wybrane słowo usiądź przed psem weź smaczek do prawej dłoni. Pokaż go psu z pewnej odległości. Gdy ten ruszy w kierunku ręki zacznij zamykać dłoń i wypowiedz „ee-ee”. Pies będzie próbował wydostać smaczek z ręki. Możesz powtórzyć „ee-ee” ale możesz cierpliwie czekać aż przestanie.

W tym momencie możesz przełożyć smaczek do drugiej ręki dać smaczek za darmo. Możesz też poprosić psa o wykonanie jakiejś prostej komendy i nagrodzić go smaczkiem. Po tym ponownie weź smaczek do prawej dłoni i powtórz ćwiczenie. Pamiętaj, że celem ćwiczenia jest wpojenie psu czym jest komenda „ee-ee”. Musisz uważać by pies przez przypadek nie uczył się, że nie bierze smaczków z ręki. Dlatego zmieniaj formę ćwiczeń. Np. połóż smaczek na ziemi i gdy pies próbuje go zabrać zakryj stopą jednocześnie mówiąc „ee-ee”. W takiej serii ćwiczeń pojawiło się także ćwiczenie po którym pies dostanie nagrodę.

Pamiętaj, że w takim ćwiczeniu chodzi o to by pies poczuł i skojarzył słowa „ee-ee” ze stratą nagrody. Możesz teatralnie schować smaczek do kieszeni. Możesz też, gdy smaczkiem jest ludzkie jedzenie, zjeść ostentacyjnie nagrodę(np. kawałeczek sera). Powtórzę, celem ćwiczenia nie jest oduczenie robienia czegoś, ale wytworzenie w psie skojarzenia „ee-ee”=znikająca nagroda/brak pochwały=strata. Dlatego zmieniaj sposób i miejsce ćwiczenia.

Dobrze przeprowadzona nauka da ci potężne narzędzie. W momencie gdy inni szarpią psa jednocześnie denerwując się Ty spokojnie mówisz „ee-ee” a pies zerka na Ciebie i rezygnuje ze swoich planów.

Czy to to samo co „FE!”?

Nie, „FE!” wypowiadasz o wiele bardziej zdecydowanie w momencie gdy pies może naprawdę narobić sobie kłopotów. Np. próbując zjeść coś z trawnika i jest już naprawdę blisko by to zrobić. Pamiętaj by „ee-ee” wymawiać spokojnie.

Czy nagradzać gdy pies z czegoś zrezygnuje?


Nie nagradzaj też psa gdy zaniecha jakiegoś działania. Gdy mówisz „ee-ee” a pies np rezygnuje z podejścia do innego psa to nie mówisz nic, nie wyciągasz smaczka. Możesz po chwili dać psu jakieś zadanie i wtedy nagrodzić. Gdy zaczniesz chwalić „ee-ee” pies możesz zacząć celowo prowokować Cię do tego by usłyszeć to magiczne „ee-ee”, po którym padnie miłe słowo, pogłaskanie czy smaczek 🙂

Exit mobile version