Epilepsja to jedno z najbardziej złożonych schorzeń neurologicznych, dotykające miliony ludzi na całym świecie. Choć istnieją leki przeciwpadaczkowe, nie zawsze są one skuteczne, a wielu pacjentów zmaga się z trudnościami w kontroli napadów. W obliczu tych wyzwań naukowcy szukają nowych, innowacyjnych metod leczenia. Jednym z nich jest przeszczep kału, czyli przeniesienie mikrobioty jelitowej od zdrowego dawcy do chorego.
Dlaczego jelita mogą mieć wpływ na padaczkę? Coraz więcej badań sugeruje, że istnieje związek między mikrobiotą jelitową a funkcjonowaniem mózgu – to tzw. oś jelitowo-mózgowa. Bakterie jelitowe wpływają na produkcję neurotransmiterów, takich jak serotonina, które mogą modulować aktywność mózgu. U pacjentów z padaczką obserwuje się często zaburzenia mikrobioty jelitowej, co może przyczyniać się do częstszych napadów.
Przeszczep mikrobioty jelitowej staje się więc przedmiotem badań w kontekście terapii padaczki. W jednym z przypadków opisanych w badaniach, pacjent cierpiący na lekooporną padaczkę doświadczył znaczącej poprawy po przeszczepie kału. Choć jest to obiecujący kierunek, wciąż potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić skuteczność tej metody.
Przeszczepy kału stosowane były dotychczas głównie w leczeniu infekcji jelitowych, ale ich potencjał w neurologii jest coraz częściej dyskutowany. Oś jelitowo-mózgowa może być kluczem do zrozumienia nowych mechanizmów leczenia chorób neurologicznych, takich jak padaczka. W przyszłości może się okazać, że leczenie padaczki nie będzie ograniczało się tylko do leków działających na mózg, ale także do terapii ukierunkowanych na jelita.
Źródło: Veterinary Practice News – „Fecal Transplant Epilepsy Treatment”
For more information, visit the Texas A&M Today webpage.
- Czy psy rasowe chorują częściej niż mieszańce - 7 października, 2024
- Nowe zasady FCI-IGP od 2025 roku – najważniejsze zmiany - 6 października, 2024
- Szmery serca u młodych psów – kiedy są niebezpieczne? - 5 października, 2024